f546519a9f72618bb5b13e65a09ad44a

Inwestycje giełdowe: W oczekiwaniu na dane

piątek, 6 sierpnia 2010

W oczekiwaniu na dane

Wall Street ma za sobą kolejną sesję minimalnych zmian indeksów i oczekiwania na publikowany w dniu dzisiejszym raport Departamentu Pracy. Mieszanka zachowawczego handlu i słabszych od oczekiwań danych o liczbie nowych bezrobotnych przełożyła się na spadek DJIA o 0,05 procent i stratę S&P500 wielkości 0,13 procent. Gorzej poradził sobie Nasdaq Composite, który oddał blisko 0,5 procent, ale nie zmienia to ogólnego obrazu dnia, który był ledwie przygrywką przed najważniejszą po poniedziałkowym wzroście sesją tygodnia.

Z punktu widzenia rynków europejskich kosmetyczna zmiana na Wall Street oznacza brak nowych impulsów o poranku. W istocie niemiecki DAX, który skończył wczorajsze notowania wzrostem o 0,04 procent, idealnie wpisał się w brak poważniejszych zmian w USA. Również sesje w Azji trudno nazwać zmieniającymi nastroje. Około 6:00 tokijski Nikkei traci 0,3 procent a futures na S&P500 notowane są na kosmetycznym plusie.

Spokojnie jest na rynku walutowym, który - analogicznie do rynków akcji - ostatnie sesje spędził w konsolidacjach. Konsolidacyjnie jest również na wykresie dziennym S&P500 (poniżej). Indeks pozostaje pod oporem w rejonie 1130 pkt i nad wsparciami stanowionymi przez linię trendu wzrostowego oraz pokonanym oporem w rejonie 1100 pkt. Niemal analogicznie wygląda układ sił na wykresie WIG20, który pokonując 2500 pkt oddalił się od strefy wsparcia w tym punkcie i ma po swojej stronie linię miesięcznego trendu wzrostowego. Różnicą jest bliskość kwietniowych szczytów, które każą oczekiwać kontry podaży w rejonie 2600 pkt.

Łącznie daje to idealną mieszankę do płaskiego otwarcia w Warszawie. Kolejne godziny będą już należały do raportów makro. Kalendarz jest na tyle bogaty, iż trudno wymienić wszystkie, ale najważniejszymi punktami sesji powinny być godziny 10:30, kiedy pojawią się dane o dynamice produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii i 12:00 przynosząca dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle i produkcji przemysłowej w Niemczech.

Oczywiście będą to tylko przygrywki do 14:30, kiedy pojawią się dane w USA. Wedle oczekiwań liczba etatów w sektorach pozarolniczych ma spaść o około 95.000 (consensum wskazuje na -65.000), ale z racji zakończenia spisu powszechnego ważniejsze dla rynku będą szczegółowe zmiany w liczbie etatów. Prognozy są bardzo rozrzucone, ale bez zwolnień związanych z końcem spisu wzrost etatów ma wynieść 50.000 a sam sektor prywatny miał utworzyć w lipcu około 70.000 etatów. Rynek oczekuje bezrobocia na poziomie 9,6 procent, chociaż nie brakuje prognoz mówiących o spadku do 9,4 procent. Na koniec warto jeszcze wspomnieć o publikowanym dziś raporcie AIG, ale jego wpływ na notowania powinny ograniczać dane Departamentu Pracy.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
Inwestycje giełdowe Copyright © 2009